W pierwszym secie lepsi okazali się poznaniacy. „Elektryczni” dobrze weszli w mecz, szybko zdobywając kilkupunktową przewagę. Tyle że chwilę później ekipa gospodarzy doprowadziła do wyrównania i to ona zaczęła rozdawać karty w tej odsłonie. Przewaga zawodników ze stolicy Wielkopolski rosła. Przy wyniku 15:12 Marcin Sobczyszyn, trener siatkarzy z Miasta Ceramiki, wziął drugi czas. Niestety, akademicy bardzo szybko odskoczyli bolesławianom i przyjezdnym nie udało się ich dogonić. Pierwszy set dla Poznania (do 18).
Druga partia to dominacja akademików. Przez większość tego seta poznaniacy utrzymywali 6–7-punktową przewagę, której nie oddali do końca. Ta odsłona również padła łupem gospodarzy (do 17).
W trzecim secie w „Elektrycznych” wstąpiły nowe siły. Pierwsza część tej odsłony odbywała się pod dyktando gości, którzy odskoczyli rywalom na 8 oczek. Wtedy o czas poprosił selekcjoner AZS UAM, który wybił w ten sposób bolesławiecką ekipę z rytmu. Przewaga naszej drużyny zaczęła topnieć i gospodarze doprowadzili do wyrównania (19:19). Co więcej, po chwili Wielkopolanie wyszli na prowadzenie i zwyciężyli w tym secie do 21, a w całym meczu 3:0.
Spotkanie było transmitowane na facebookowym profilu „Elektrycznych”.
źródło: istotne.pl