Podziałem punktów zakończył się kolejny mecz seniorskiej drużyny BTS Elektros Bolesławiec, która w czwartej kolejce Dolnośląskiej III Ligi Mężczyzn podejmowała przed własną publicznością zespół KKS Ren-But Złotoryja.
Początek meczu w wykonaniu naszej drużyny był bardzo nerwowy. Liczne błędy w przyjęciu oraz niekończone ataki w pierwszej akcji spowodowały, że drużyna gości odskoczyła na kilka punktów. Szybko uzyskaną przewagę goście powiększali i nie oddali jej do końca, wygrywając seta do 15. W drugim secie nastąpiło ożywienie naszego zespołu. Dobra gra zmienników w ataku, poprawa w przyjęciu oraz trudna zagrywka sprawiła, że wróciliśmy ponownie do gry. Wygrana do 22 i na tablicy pojawił się remis. Trzecia partia to kontynuacja dobrej gry z poprzedniego seta, ale do czasu. Pomimo kilku punktów przewagi goście doprowadzili do wyrównania oraz wyszli na dwupunktowe prowadzenie. Gdy wydawało się, że set jest już przegrany do szaleńczego pościgu rzucili się nasi zawodnicy. Broniąc dwóch piłek setowych wygraliśmy końcówkę 30:28, obejmując prowadzenie w meczu 2:1. Na początku czwartego seta, który dla nas zapowiadał się bardzo obiecująco, kontuzji stawu skokowego doznał rozgrywający Artur Sławnkowski. Od tego momentu nasza gra się załamała, co wykorzystali goście wygrywając seta do 18. O wyniku zadecydował piąty set, w którym ponownie lepsi okazali się goście.
Pomimo przegranej ze Złotoryją do tabeli dorzucamy jeden cenny punkt. Jeszcze cenniejszy będzie szybki powrót Artura do treningów i gry, na co bardzo liczymy.
BTS Elektros Bolesławiec – KKS Ren-But Złotoryja 2:3 (15:25, 25:22, 30:28, 18:25, 11:15).
Już za tydzień w sobotę 25 października o godzinie 18.00 seniorska drużyna BTS Elektros Bolesławiec walczyć będzie o ligowe punkty w meczu wyjazdowym w Sycowie z tamtejszym Rośkiem.